2010-05-07

Michnikoidy bez znieczulenia

... z silnikiem TU-154M robiącym, na potrzeby propagandystów z Czerskiej, za nienaruszony kokpit prezydenckiego samolotu w roli glównej. W politycznie poprawnym świecie, w którym Jarosław Kaczynski nie może wspomnieć tragicznie zmarłego Brata, bo pismaki i pożyteczni idioci rozdzierają szaty, że to przedwyborcza gra trumnami, hieny mają się dobrze:

Świadek: w kokpicie tupolewa było ciało piątej osoby