2010-07-15

Znowu k....

Wyobraźmy sobie dzisiaj, że Kaczyński wygrywa wybory prezydenckie i z pozycji głowy państwa oskarża rząd o „zbrodniczą politykę” oraz niegodną uległość wobec Rosji. Byłoby to piekło.

Widzisz Klopotowski, pieklo juz jest. Antypanstwowy rzad robi wszystko by nie wyjasnic sprawy zamachu na Prezydenta i innych VIPow, by nikt nie poniosl za ten zamach odpowiedzialnosci karnej ani politycznej. Slugus kacapskich sluzb zostaje prezydentem kraju. Kraj tonie w aferach i niekompetencji pilkarzykow-ciemniakow, a dyzurne kanalie musza klamac w mediach, ze pieklo dopiero bedzie jezeli ktos zacznie robic porzadki.

A męcz sie z tym dalej politruku.

Jakie zobowiazania taka publicystyka.
 
 

7 comments:

Venissa pisze...

Podeślij temu "jungiście", co boi się własnego cienia ten oto tekścik:

” 27 stycznia – Na s. 8 i 9 rozmowa z psychologami z Laboratorium Psychoedukacji. Mówi Zofia Milska-Wrzosińska: “Oficjalne przesłanie – „nie będziemy się rozliczać” – pozostaje w konflikcie z poczuciem krzywdy. Większość Polaków żyje z poczuciem zmarnowanych lat, niezrealizowania się (…). A tu proponuje się im, by byli wielkoduszni wobec ludzi, którzy wciąż jeszcze są od nich w lepszej sytuacji, w dodatku osiągniętej ich kosztem. (…) W możliwościach zwykłego człowieka prawie nic się nie zmieniło; nie doznał on choćby takiego zadośćuczynienia, by parę osób w jego najbliższym otoczeniu zostało rozliczonych. Zadośćuczynienie ludzkiej krzywdzie wcale nie musi rozpętywać morza nienawiści: złudzeniem jest, że jeśli się tych aktów sprawiedliwości nie dokona, nienawiści nie będzie. Będzie, tylko znacznie mniej kontrolowana.”

Zofia Milska-Wrzosińska: “Wielu ludzi, by nie doświadczyć nadmiernej złości, gniewu, frustracji – musiało zobojętnieć, zamrozić się. Ale nie da się tego zrobić selektywnie: zobojętnieć na głupiego szefa czy zatrute powietrze, a pozostać otwartym na radość, miłość, konstruktywną walkę… Achmatowa mówiła kiedyś o dwóch Rosjach, które będą musiały spojrzeć sobie w oczy: ta, która siedziała w obozach i ta, która do obozów wsadzała. U nas usiłuje się tego spojrzenia sobie w oczy uniknąć.”

http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:UD3roiz5j1EJ:www.abcnet.com.pl/node/3102+Milska+-+Wrzosi%C5%84ska,polityka&cd=38&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=firefox-a

viilo pisze...

Nie mam konta w SB2024, moze sobie tu przeczytac. Dyskusja z tym gosciem nie jest moim zamiarem, przekonywanie go to strata czasu. Natomiast szydercze podsumowania uwazam za rzecz pozyteczna. Juz zmienil sie nastroj komentarzy na jego blogu.

Gdyby kazda kanalia medialna w Polsce (a tych liczacych sie nie ma pewnie wiecej niz trzy setki) dostala aniola stroza komentujacego na biezaco swojego redaktora, gdyby udalo sie nadac sprawie wiekszy rozglos niz niszowemu blogowi lub blogowisku...

Venissa pisze...

"Nie mam konta w SB2024, moze sobie tu przeczytac."

Pytanie tylko, czy on tu włazi?Póki co, większość z nich zdradza syndrom DDA...

viilo pisze...

Myslisz, ze akurat te argumenty go przekonają? Obawiam sie, ze nie przekonają go zadne, facet poszedl w zaparte. Nie przejmuje sie, czy przeczyta, czy nie. Wazniejsze jest, ze zmienil sie trend w komentarzach na jego blogu. Ludziom spada bielmo z oczu.

Venissa pisze...

Najśmieszniejsza jest dzisiejsza reakcja Jankego. Nie wiedziałam,że z niego jest taki narcystycznie reagujący gość! Taki drażliwy na swoim punkcie! Pod dzisiejszym jego wpisem w Rzepie zostawiłam taki krótki koment (+wkleiłam dzisiejszy wpis blogowy); Wie Pan co? Proszę wybaczyć, ale “zapachniało” mi tu jakimś narcyzmem…”Jestem osobiście tym mocno dotknięty”, “Jestem tym urażony”. NIe przesadza pan przypadkiem? Pozwolę tu sobie wkleić, to co napisałam dzisiaj przed południem; obawiam się, że i pana te słowa (przynajmniej po części) mogą dotyczyć:

http://blog.rp.pl/janke/2010/07/16/moralne-naduzycie-jaroslawa-kaczynskiego/#comment-10009

:))))))

Oj, uśmiałam się! Jakiż on KULTURALNY:)Dziennikarz nie podlega krytyce; ale jemu wolno atakować Kaczyńskiego.

Venissa pisze...

W końcu dopuścił; chyba komentarz był zbyt długi.

viilo pisze...

Bardzo spokojna, zrownowazona, logiczna i sensowna wypowiedz Jaroslawa Kaczynskiego
http://www.polityczni.pl/kaczynski,_ciezkie_moralne_naduzycie,audio,51,5200.html
Ona wlasnie wywolala burze wsrod sukinkotow medialnych.

Redoktor Jangele ta zaden narcyz, to zwyczajny spanikowany ratlerek, u ktorego nawet nieoczekiwany powiew wiatru powoduje paniczny jazgot, a jak zupelnie nic sie nie dzieje to ów ratlerek sam wprowadza sie w stan rozwscieczenia, widocznie po to zeby nie wyjsc z wprawy.

"Czuję się osobiście urażony słowami prezesa PiS." No tak, karygodne, Kaczynski celowo swoją wypowiedzią urazil Idola, nastepnym razem zrobi wszystko by Indor nie poczul sie urazony. Na uwage zasluguje slowo "osobiscie". Byc moze Janke bywa urazony w czyims imieniu, byc moze mial trudnosci nauka jezyka polskiego.

Jezeli Janke czuje sie wykluczony przez Prezesa to ja mam dla redaktorka prostą i skuteczną rade.
A rzućże tą legitymacją! A wypiszże sie ty z tego PiSu, wuju ucholski!!!