2008-02-09

No Tusk -złożyłeś już hołd ruski i pruski. Czas budować Irlandię 2.

Po powrocie z odwalenia bartoszewszcyzny z bolącymi po wielogodzinnych pokłonach karkiem i wytartymi kolanami zabieraj się chłopie w końcu do roboty.

Buduj nam tą Drugą Irlandię. Ja należę do tych co pamiętają twoje obiecanki cacanki

1 Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy.

No tutaj wyszło ci już na starcie znakomicie. Kaczofaszystom rosło od sześciu w górę , tobie spada na od pięciu w dół. Aleś przyspieszył. Czy ty chłopie miałeś matematykę w tej swojej wiejskiej niedzielnej szkółce na Kaszubach?

2 Radykalnie podniesiemy płace dla budżetówki zwiększymy emerytury i renty.
Ty byłeś trzeźwy jak to mówiłeś? Pytam poważnie. Z drugiej strony czy trzeźwi byli ci co w to uwierzyli.

3 Wybudujemy nowoczesną sieć autostrad, dróg ekspresowych, mostów i obwodnic.

No to jest prawdziwy prima żart. Muszę przyznać że masz Donaldku znakomite poczucie humoru. Będziesz je budował wzdłuż Wisły? Kto będzie kierownikiem robót? Piskorski?

4 Zagwarantujemy bezpłatny dostęp do opieki medycznej i zlikwidujemy NFZ.

Aleś zlikwidował NFZ. Kiedyś sie tego wycofał ? Godzinę po wyborach? A ten bezpłatny dostęp to gdzie będzie dostępował? W namiotach polowych? Bo co zrobić z budynkami po szpitalach to macie zupełnie inne plany. Wasza koleżanka Sawicka coś tam wspominała.

Reszty nie będę cytował. Litościwy jestem.

To co się dzieje w kraju to nieustający kabaret. Tak zwani dziennikarze próbują nam wmówić,że zbuka którego nam sprzedali w październiku 2007 roku to prima sort towar. Z rozbawieniem również oglądam i słucham jak gimnastykuje się taki towarzysz lektor nieboszczki PZPR -Balcerowicz i opisuje zbliżające się nieuchronne spowolnienie gospodarki jako "nic strasznego". Straszne to by było dopiero gdyby w takich okolicznościach przyrody rządził Kaczor.

Donaldku obserwuję zniecierpliwienie twojego elektoratu. Na razie nieśmiałe, ale zauważalne.

Spójrzcie nawet na salonie na Warzechę. Albo takiego Jankego. Jeszcze dwa miesiące i zapomną niebożątka , że na ciebie głosowali.

A pomyśl co się dzieje w serduszkach tych z twojego elektoratu co myśleli o "radykalnych podwyżkach" płac a otrzymali "radykalne podwyżki", ale prądu. hehehehe

2008-02-08

...

CZŁOWIEK KREMLA PREMIEREM POLSKI






OTO EFEKTY OKRĄGŁEGO STOŁU

Jest pierwsza niesamowita reakcja na bardzo ważny tekst:

James R. Thompson: "Antysemityzm w Polsce po Oświęcimiu" opublikowany w Salonie 24: http://abakus.salon24.pl/60098,index.html

Publikacja jest na tyle naukowa i na tyle obiektywna, że spowodowała niezwykle interesujące oświadczenie świadka, który podaje wiadomość dotychczas zupełnie niesłychaną. Żyd, nazywający się Rypp jest pierwszym sprawiedliwym wśród Narodów tego Świata, jest Żydem, który uratował Polaka. Jest pierwszym o, którym wiemy. Wiadomość podał giz 3miasto: http://abakus.salon24.pl/60098,index.html#comment_884869
Jest to jedno z najpiękniejszych zdarzeń. Na tym polega powrót do normalności, powrót do czasów, kiedy relacje pomiędzy Polakami a Żydami w Polsce były normalne. Były kłótnie, były przyjaźnie. Pomagali Polacy Żydom. Pomagali Żydzi Polakom.

Czy pisząc o tym, że relacje pomiędzy diasporą żydowską, a Polakami mogą być normalne, piszę coś dziwnego?
Że antysemityzm jest zjawiskiem z polskiego marginesu?
Że polakożerczy i nienawistny antypolonizm jest zjawiskiem z żydowskiego marginesu?

Proponuję przeczytanie oświadczenia giz 3miasto i pozostawienie tam wyrazu solidarności z pierwszym Żydem, sprawiedliwym wśród narodów Świata. Świadectwo solidarności w proteście przeciwko podżeganiu do nienawiści pomiędzy narodem polskim, a narodem żydowskim.

W proteście przeciwko politykom, którym zależy na podżeganiu do nienawiści!
Oni sami są marginesem. Ale wieszają bilboardy w całej Polsce.

Służba nie drużba - elementarz WSI dla lewaków/sprawnych inaczej

(kt)Sejm powołał dziś członków komisji ds. nacisków na służby specjalne, do wywiadu i kontrwywiadu wracają swojaki szkolone w Moskwie a Onet.ru urządził ankietę pt. ,,czy decyzja o rozwiązaniu WSI była słuszna?''. A w całym tym szaleństwie chodzi tylko o to, by służby podległe Moskwie, znów przejęły władzę nad Rzeczpospolitą.

Sytuację świetnie zanalizował w.s_media na stronie Krzysztofa Wyszkowskiego. - Po strukturalnym demontażu WSI, dokonanym przez PIS, oficerowie i współpracownicy tej służby poszukiwali politycznego „patrona", który dawałby gwarancję zachowania wpływów i realizację grupowych interesów. (...)Zaplecze takie znaleziono w Platformie Obywatelskiej.

Czemu Platforma ma taką dobrą prasę, bez względu na nieprzerwanie agresywną retorykę w stosunku do PiS? Czemu nikt, poza oszołomskimi mediami, nie zwraca uwagi na ostatnie uczynki członków tej partii (vide potraktowanie pielęgniarek przez Komorowskiego opisane przez Nasz Dziennik, wspomniał o tym również Budyń78)?

Ludzie mający się za inteligentów i skromni debile, polscy europejczycy i prawdziwi Polacy - wszyscy oni muszą spostrzec prosty fakt - WSI było przedłużeniem rosyjskiego GRU, jej byli funkcjonariusze nadal posiadają kontrolę nad głównymi mediami (np. Subotić w TVN), a wsparcie z ich strony dla Platformy Obywatelskiej musi mieć jakąś przyczynę. To prosta logika i nie ma tu nad czym dumać - chyba, że przyjmiemy postawę postmodernisty (lewaki to lubią), rozpoczynając rozważania nad istnieniem logiki w ogóle.

A przyczyną są obustronne korzyści - dla PO pracują trzy główne maszyny propagandowe ze stajni ITI - TVN, TVN24 i Onet.ru, a Platforma pracuje dla byłych funkcjonariuszy WSI będących właścicielami w.w. mediów. I ma miejsce zjawisko, o którym pisałem na początku.

Znów w.s_media: Obecny, frontalny atak na szefów i funkcjonariuszy służb z okresu rządu PIS-u, ma posłużyć uwiarygodnieniu tezy, że odgrywały one w tym czasie rolę policji politycznej i były wykorzystywane do walki z opozycją. (...)Drugim, niemniej ważnym celem jest próba dyskredytacji procesu likwidacji WSI i rehabilitacja tej szacownej instytucji.

Jest frontalny atak? Jest - komisja, której werdykt jest znany już teraz, mająca na celu udowodnić z góry ustalone hipotezy (nawet nazwa jest jawną sugestią). Jest próba dyskredytacji i rehabilitacji? Jest - tutaj kłania nam się ankieta na Onecie - Czy był sens rozwiązywania WSI? Tępy ciemnogrodzianinie, właściwie co w tym złego, że kontrolę nad Twoim krajem miał nie rząd, a służby specjalne, do tego tylko pozornie polskie? Zapewne niejeden czujny lewak zmarszczy teraz gniewnie czoło, bo te oszołomskie puzzelki zbyt łatwo układają się w logiczną całość.

Bo to jest wasz problem drodzy lewacy - nie wierzycie w fakty, bo zamiast tego tworzycie sobie wirtualną, ,,magiczną'' jak w Harrym Potterze, rzeczywistość będącą jednym wielkim kłamstwem. I tym ohydnym zaprzeczeniem, które wasze mózgi opanowało już dawno, zatruwacie mózgi niczego wam niewinnych ludzi, chcących żyć normalnie - potrzebujących do egzystencji chleba i spokojnego jutra a nie postępowych bzdur, ogłupiających zachodnie społeczeństwo ku uciesze Wschodu.

W kwestii WSI też tak jest, fakty przeczą tezom trybunów Platformy a jednak lud to kupuje. Lecz będzie kupował do czasu, gdy w domach, w szkołach czy w pracy zaczną być zauważalne zjawiska świadczące o tym, że Polska się cofa a nie idzie naprzód. Ludzie w końcu uwierzą, że układy istnieją i to nie tylko na poziomie władzy państwowej - to, że lekarz znów domaga się koperty, że student o niewłaściwych poglądach znów dostaje gorsze oceny, że media malują nam rzeczywistość na tęczowo a nijak się ona ma do doświadczanej codzienności - te zjawiska uświadomią zwykłemu Polakowi, że jego kraj zamienia się w więzienie a on sam staje się niewolnikiem pracującym na nowy lakier do limuzyn oligarchów, mających całkowitą kontrolę nad jego życiem.

I wtedy, jak iskra w stogu siana, rozprzestrzeni się bunt, obecnie tlący się jedynie w zmarginalizowanych środowiskach prawicowych - sprzeciw wobec kłamstwa, bezprawia i niesprawiedliwości, mający straszne konsekwencje. Ten punkt kulminacyjny jest nieuchronny, bo zmierzamy w jasno określonym kierunku.

Wygląda na to, że niedoszła Druga Irlandia może się niebawem zmienić w Drugą Białoruś. Wypadałoby jeszcze naszą rodzimą celebrity - Kasię Tusk, wydać za mąż za syna Łukaszenki, aby zacieśnić więzy między obydwoma państwami wasalnymi Rosji. I chyba tylko taki rozwój wydarzeń byłby bardziej absurdalny niż ten, który obecnie ma miejsce.

2008-02-04

Wykształciucha spojrzenie na dzisiejszą politykę


Jak ja się cieszę tę naszą Irlandią. Dziś kupiłem bułeczki i jabłuszka sobie, co prawda za wyższą cenę niż pół roku temu, ale co mi tam, nie stać mnie? W końcu jestem dumnym obywatelem UE i już się nie wstydzę za mój kraj.

Odkąd w zapomnienie poszedł reżim tych Kaczorów, a nasz Duce Tusk rozsypał worek z cudami, aż boję się zaglądać do gazet dalej niż na pierwszą stronę, żeby się nie denerwować bzdurami, które źli ludzie wygadują. Oni jeszcze za mało wierzą. Zaczynają wątpić czy co? Ja muszę zadzwonić do mojego autoryteta żeby o tym zrobił materiał w informacjach, żeby dodać otuchy tym zwątpionym, dziennikarzom przede wszystkim, bo zaczynają mnie wnerwiać. Albo nie, SMSa mu wyśle, będę na pasku wtedy. Znajomych od razu pozdrowię to zapunktuje, będę miał najwięcej znajomych w naszej-klasie, bo wszyscy u nas oglądają Szkło kontaktowe.

Mojego redaktora się czepili ostatnio. Że niby manipulant i kłamczuch. Jakby oni nie kłamali, a on w słusznej sprawie przecież. Nie wiecie? No pisali przecież w…. aaa mogliście nie czytać, bo to w Rzeczpospolitej było, a to szmaciarska gazeta. To wam powiem. Pisali w tym brukowcu, że Miecugow nakłamał, że widział film z ABW w 2005 a film ponoć w 2006 wyprodukowali. O taką pierdołę się czepiać porządnego człowieka. Rok różnicy. Jak nasz Adaś myli się ciągle o 20 lat to przecież nikt uczciwy się nie czepia. To zła wola, mówię Wam, zaczął nasz Grzesio robić karierę w TVNie, i najobiektywniejszy jest to mu już świnię podkładają zazdrośnicy. A przecież mógł zapomnieć kiedy był, bo kilka razy szkolił w ABW, i to w czynie społecznym, jakieś długi służbom spłaca. Porządny człowiek.

A jak już przy porządnych ludziach jesteśmy to Wam powiem, ze ten nasz Duce to się ma z tymi strajkującymi. Im się już wszystko popieprzyło z tego dobrobytu. Kurde, jak kanapki dostawali to był Tusk dobry tak? A teraz nagle przykręcił, żeby nie było że tylko jedną grupę wspiera bo on nasz jest wszystkich teraz, nie tylko pielęgniarek, to się rzucili do darmowego żarcia i górnicy, i hutnicy, i celnicy jacyś. Jeszcze listonosze podobno będą jechać do Warszawy. Niech tylko spróbują, przecież jak ja do Irlandii bratu paczkę wyślę? Sami sobie na szkodę działają, nie będzie paczek na zachód to mniej pieniędzy będzie w Polsce, jak zaczną się żywic nasi tym irlandzkim jedzeniem. Skończy się dobrobyt. Ale nasz premier ma już pomysł , to poczciwy chłopina, on wie kto tu miesza. To robactwo ze związków zawodowych. Się rozpasło to to, mówię Wam. Kto to widział żeby w demokratycznym kraju związki zawodowe istniały. Nie do pomyślenia w cywilizowanym świecie! Tylko u nas takie coś jest. Ale się skończy. Już popamiętają. Nawet Lechu się wściekł, a on ekspert przecież od związków i wie, że tylko w komunistycznych krajach takie się zakłada.

No, czytam dalej sobie tytuły, same afery, same afery, jak tego PiSu nie zlikwidują to wykończą nas. Już nie mogę na tych wieśniaków, nawet laptopa nie umie obsłużyć jeden z drugim. Z czym do ludzi. I pozamykali ludzi w więzieniach i co? I co? Już powychodzili. Na pewno za nic siedzieli. Bo jakby mieli za co to by ich nie wypuścił nikt normalny. To jest afera, a nie to że nasza Hania zwiększa zatrudnienie w ratuszu. Jakie przetargi ustawia? Co onie gadają? To co ona ma, z ludźmi z ulicy porządki robić? Jak ma rządzić jak jej przypadkowy ktoś do pracy przyjdzie? No jak? Wiadomo, że się nie da. A po Pisie sprzątania tam na 20 lat jest. Więc musi mieć zaufanych. Aż mnie nerwy biorą na tą głupotę, że ludziom się chce tak oczerniać.

A Sikorskiego to niech sobie zabiorą. Kukułcze jajo nam podrzucili. Specjalnie! Żeby namieszał. A tak się cieszyłem, że nas lubią zagranicą, nigdy tak dobrze nie było, i już napsuł. Sojusznika strategicznego tak wkurzyć. Ale jedzie jutro Duce to przeprosi. Przecież nie będziemy się kłócić o jakieś nie nasze rakiety co to pewnie nie mają gdzie amerykanie złomować i do nas dają. Normalne kraje nie mają takich, tylko my musimy. Takie kundelki, co rzucą ochłap to łapiemy. Trzeba twardym być w polityce! Nie będziemy tu karków przed nikim zginać. Niech se te rakiety zabiorą! A Duce niech przeprosi Putina i po sprawie. Może go do drugiego rzędu przesadzą jak będzie defilada w Moskwie. Byśmy pokazali, że za PO to nawet lepiej niż za Kwaśniewskiego nas traktują.

Bo my dobry rząd mamy, tylko dziennikarze niekumaci. Ale jeszcze się nauczą. Niech tylko Lisy się wezmą za tą telewizję, to będę miał oprócz szkiełka kochanego jeszcze kilka obiektywnych programów do oglądania.

2008-02-03

Domagam się natychmiastowej reakcji rządu na groźby Rosji!


Jako obywatel Polski zaniepokojony o jej los i suwerenność w obliczu brutalnej groźby ze strony Rosji, domagam się jasnego stanowiska Rządu RP w tej sprawie.

Dla niezorientowanych.

Stały przedstawiciel Rosji przy NATO Dmitrij Rogozin ostrzegł Polskę przed instalacją elementów tarczy antyrakietowej. Jak powiedział agencji Interfax Rogozin, że "chciałby przypomnieć polskim kolegom ich niedawną historię, która dowodzi, że próby sytuowania Polski na linii konfrontacji zawsze doprowadzały do tragedii". - W ten sposób Polska podczas II wojny światowej utraciła prawie jedną trzecią ludności - mówił .

Nie ma już dosadniejszych słów w dyplomacji od takiej groźby! Oto Rosyjski dyplomata wprost sugeruje, że jeśli nie podporządkujemy swojej polityki jego krajowi spotka nas to samo co niespełna 70 lat temu!

Co na to rząd? Jeszcze nie ma żadnego oświadczenia. Mam nadzieje że nie podkuli ogona i odpowie równie ostro! I nie liczyłbym na pomoc Niemiec czy UE w tej sprawie. Rząd Tuska wiernopoddańczo deklarując „otwarcie” na Europę i brak własnego zdania i polityki na arenie międzynarodowej, sam postawił się na stanowisku chłopca do bicia. Przypuszczam że za rządu Kaczyńskiego Rosja nigdy nie pozwoliłaby sobie na takie groźby, gdyż byłaby pewna natychmiastowej reakcji i wiedziała, ze Kaczyński wymusi na sojusznikach ostrą reakcję.

Tusk bez wyrazu i siły nie stanowi dla Rosji żadnego partnera, a nawet nie jest godnym przeciwnikiem. Dlatego domagam się w tej sytuacji aby stanął na wysokości zadania i jako szef rządu odpowiedział na ten atak i groźbę. Bo w dyplomacji nie ma nic nieznaczących słów jak stara się nam w tej sytuacji wmówić Gazeta Wyborcza, która ustami Bartosza Węglarczyka zapewnia, że „Nie należy specjalnie się przejmować tym, co mówi, aczkolwiek należy pamiętać, że tak właśnie myślą ludzie na Kremlu. Żaden nowy pakt Ribbentrop-Mołotow nam nie grozi”.

Panu Węglarczykowi przypomnę, że w latach 30 ubiegłego stulecia wielu głupców mówiło podobnie jak Pan. Nie przejmować się mimo ze wiemy że tak właśnie myślą! Dedykuje więc Węglarczykowi słowa znawcy tematu Rosji, prof. dr Bogdana Grzelońskiego:

Pytanie: Czy to było dobre posuniecie ze strony Polski, ze nie wchodziła w układy z Niemcami ani z Rosja? Czy nie straciliśmy za dużo, dlatego tylko, ze byliśmy tacy honorowi?
Odpowiedz: Polska straciła suwerenność w stosunku do Rosji juz w 18 wieku. Na ile ufać Rosjanom? Ilekolwiek podpisali umów, kontraktów, itd., to nigdy ich nie przestrzegali! Jeszcze nie było tak, żeby Rosja dotrzymała umowy! Co o tym myśleć?
A na ile ufać Niemcom? Sytuacja bardzo podobna.
PS.
Jeśli rząd którego przedstawiciele jeszcze kilka miesięcy temu śledzili doniesienia jamajskiej prasy na temat sytuacji w naszym kraju nie ustosunkuje się do prawdziwych a nie wydumanych zagrożeń, powinien natychmiast podac się do dymisji, bo znaczy to że jest zupełnie nieudolny i nie zdolny do pracy na rzecz Polski a jedynie dba o własny interes.